Paweł P.

Tak, w zasadzie tylko podłączyłem wtyczki i wszystko zaczęło działać. Nawet przez wykorzystanie 8 żył kabla sieciowego mam połączenie gigabitowe z routerem do komputera stacjonarnego.

Adam Z.

Modem jest bardzo łatwy w montażu.

Łukasz O.

W moim przypadku montaż nowego urządzenia Funbox 6 okazał się ogromnie problematyczny i pociągał za sobą dodatkowe koszty. Otóż urządzenie to ma tylko i wyłącznie jedną możliwość montażu - poprzez postawienie go w pozycji pionowej jako urządzenie „wolnostojące". Mogłoby się wydawać, że to najprostszy sposób montażu. Jednak chyba nikt nie przewidział, że monterzy Orange, podłączając (ledwie rok temu) mój dom do sieci światłowodowej, wykonali zakończenie światłowodu i montaż poprzedniego Funboxa poprzez zawieszenie go na kołkach montażowych na wysokości 2,5 m nad podłogą i 30 cm od sufitu. Dodatkowo przewód światłowodu był krótki. Nie obyło się bez podłączenia przedłużki światłowodu i dodatkowo musiałem zakupić we własnym zakresie półkę i zamontować ją pod sufitem, aby Funbox 6 mógł na czymś stanąć, a gratis zostały mi dziury w ścianie po poprzednim urządzeniu. Totalnie niezrozumiałe jest dla mnie, dlaczego nie została przewidziana możliwość montażu poprzez powieszenie na ścianie, tym bardziej, że wcześniejsze urządzenie właśnie tak było montowane.

Adam Z.

Myślę, że dla większości jest właściwie bezobsługowy.

Łukasz O.

Samo uruchomienie, dokonanie ustawień i połączenie urządzeń nie sprawiło żadnych problemów. Urządzenie nie wymaga żadnej specjalistycznej wiedzy ani umiejętności, a skrócona dołączona instrukcja jest prosta i czytelna.

Paweł P.

Tak, przyciski na obudowie są standardowe i ich funkcje są jasne, zrozumiałe — standardowe, jak na modem / router — niczego mi nie brakowało. Zalety? Aplikacja mobilna Mój Funbox działa bez problemu, ma fajne wizualizacje sieci. W Funboxie 3 nie chciała się łączyć (w sumie nie wiem, z jakiego powodu?). W instrukcji odkryłem, że nowy modem posiada złącze USB 3.0 i można utworzyć szybki magazyn plików(!).

Adam Z.

Moim zdaniem, Funbox 3.0 wyglądał lepiej. Miał bardziej czytelne diody, plastik był bardziej estetyczny (szóstka jest z ekoplastiku, więc tego chyba nie można oceniać). Na półce wygląda neutralnie (to dobrze). Mam uwagę do wymuszonego pionowego montażu. Wiem, że ma to wpływ na sygnał, jakość, moc itd. ale:
- stopka powinna być demontowalna,
- powinien wrócić montaż na ścianę, moi znajomi mają tak zamontowany w domku piętrowym i wszystko śmiga.
Jeśli wszystko działa na leżąco, wisząco itp. to myślę, że powinna zostać taka możliwość.
Gniazdo USB z przodu mi akurat bardzo pasowało. Ładowałem tam smartwatcha, ale lepiej, jeśli pendrive lub inna pamięć jest ukryta z tyłu, więc najlepiej jakby były dwa porty USB.

Łukasz O.

Jestem zawiedziony. W porównaniu do poprzedniego urządzenia (Funbox 3.0) nowy Funbox 6 jest toporny i mało estetyczny. W czasach, gdy wszystko idzie w estetykę i zmniejszanie wymiarów, nowy modem zajmuje dwukrotnie więcej miejsca niż poprzedni, jest sporo grubszy i wyraźnie większy. Funbox 3 był niewielki oraz bardzo przyjemnie i estetycznie wykończony (smukłe krawędzie oraz ciekawie prezentująca się część wentylacyjna). Natomiast Funbox 6 jest dosłownie toporny, a jego stylistyka nawiązuje chyba do PlayStation, ale w 2 odsłonie. Ostre krawędzie, proste wcięcia na całej obudowie. Nawet diody i przyciski wyglądają jak sprzed kilkunastu lat.

Paweł P.

Samo urządzenie jest przyjemne dla oka i niestety może tylko prezentować się na półce. Ja mam w domu telekomunikacyjną skrzynkę podtynkową, tak żeby wszelkie urządzenia teletechniczne były ukryte i tu niestety porażka — urządzenie jest za duże (!).Już 2-3 cm mniej z każdej strony byłyby ok. Nie mieści się w miejscu przeznaczonym na urządzenie... Wyprowadzenie światłowodu ze skrzynki też nie jest trywialne — trzeba wykuć dziurę w ścianie poza skrzynkę. Skończyło się na niedomkniętej klapce skrzynki i niedosuniętej skrzyni, na której w przedpokoju zakładamy buty :-(. Dodatkowo nie da się zdemontować „skrzydełek" stabilizujących urządzenie, co zaburza kształt prostopadłościanu i wszelkie próby zamknięcia urządzenia w ograniczonej przestrzeni są utrudnione.

Sebastian Z.

Nie jestem zadowolony z nowego dekodera.
Przede wszystkim jest za duży, nie można postawić go w pozycji poziomej, przez co zajmuje więcej miejsca niż obecny. Trzeba się było nagimnastykować z jego ułożeniem. Dużo tu zależy od tego, gdzie router powinien stać – w nowych mieszkaniach developer różnie zaprojektował światłowody, kable do podłączenia – u mnie znajdują się w komodzie/w szafce na buty i tam też stoi, bo fizycznie nie mam jak kabli przedłużyć. Poprzedni technicy z Orange zamontowali wewnątrz plastikowej skrzynki – teraz musi stać obok.
Na plus – jest estetyczny, z wyglądu „solidny”. „Skrzydełka” czy nóżki mogły by być zdejmowane.

Paweł P.

Stabilność - tu bez zaskoczeń, poprzednia szybkość była stabilna (pod kątem domowego wykoryzstania oczywiście) - nie było odczuwalnej poprawy czy pogorszenia stabilności, może w weekend wieczorem, kiedy dużo odbiorców korzystało z serwisów streamingowych, ale teraz po świętach nie zauważyłem problemów ze stabilnością.
Jakość - też dobra, chociaż po zmianie DNS'ów na cloudflare'a ping spadł do 1 ms. Nie mam czasu grać w gry sieciowe, więc tego nie odczułem bezpośrednio.

Adam Z.

Stabilność łącza jest OK. Leci TV, chodzi monitoring, dwa smartfony, laptop i tablet do tego smartgniazdka. Nie zauważyłem żadnych przycinek, zwolnień itp. Prędkość – przy zwykłym przeglądaniu internetu (WP, poczta, Youtube itp.) nie zauważyłem dużej różnicy wobec 300 Mb/s, przy których wszystko działa płynnie i zadowalająco. Dopiero przy ściąganiu dużych gier, np. Forza Horizon, widać dużą różnicę. Niestety nie mogę wykorzystać pełnej prędkości WiFi, ponieważ mam za słaby sprzęt. Laptop to 433 Mb (to jest max karty WiFi), realnie speedtest pokazuje około 350 Mb. Smartfony i tablet budżetowe, więc max to też 433 Mb, realnie około 320 Mb). Co może, to działa na kablu (TV, PS3, laptop) i jest super.

Łukasz O.

W zwykłym użytkowaniu nie zauważyliśmy znaczącej różnicy. Poprawiła się natomiast jakość połączenia w przypadku pełnego obciążenia sieci (równoczesne działanie 3 dekoderów telewizji poprzez kabel WLAN oraz 2 komputerów i 4-5 telefonów poprzez Wi-Fi). Przy światłowodzie 300 Mb/s i Funox 3.0 zdarzało się, że urządzenia połączone bezprzewodowo potrafiły „zacinać się" przy odtwarzaniu np. YouTube lub Netflix, przy światłowodzie 1Gb/s i Funbox 6 w testowanym okresie nie wystąpiły takie sytuacje, jednak ciężko mi ocenić, czy to zasługa większej prędkości internetu, czy lepszej wydajności routera Funbox 6. Przy wykonaniu speedtestu na speedtest.orange.pl prędkości zmierzone wskazywały odpowiednio (WLAN/WiFi): download 95 Mb/48 Mb, upload 100 Mb/45 Mb, Ping w obu połączeniach wynosił 3 ms.

Paweł P.

Zmiana prędkości do 1 Gb/s - tylko 4 gwiazdki, ponieważ przy 300 Mb/s było dobrze, natomiast przy 1 Gb/s problemem już są źródła w internecie, z których się pobiera — też muszą być na tyle wydajne, żeby móc wykorzystać takie prędkości. Z pewnością przy większej prędkości można zacząć z powodzeniem korzystać z dysków internetowych o pojemnościach od 100 GB do 1 TB - czas przesyłu z/na nie jest odczuwalną „dolegliwością". To była dobra okazja, żeby zrobić backupy „w chmurze"

Adam Z.

Mam wrażenie że, jakość obrazu na Netflixie jest teraz lepsza. W pozostałych przypadkach nie zauważyłem jakiejś różnicy.

Łukasz O.

Zdecydowana poprawa. Przy używaniu kilku urządzeń streaming nie zawiesza się.
Wcześniej przy urządzeniu Funbox 3 i prędkości do 300 Mb zdarzały się problemy z płynnością i ładowaniem, co powodowało utrudnienia w postaci zawieszania się streamingu lub obniżania jakości obrazu. Przy nowym urządzeniu Funbox6 i prędkości do 1 Gb problemy takie nie zdarzają się.

Paweł P.

Oglądanie bez problemu, czasem wyszukiwanie się zacina, ale raczej na TV, bo nie jest pierwszej nowości, więc pewnie to coś ze sprzętem. Na komputerze przeskakiwania do dowolnych fragmentów filmu działa zdecydowanie lepiej.

Sebastian Z.

Testy wykonane 11.01.2022 g.17.30 na komputerze PC, połączenie po kablu Ethernet.
Prędkość wysyłania ogólnie wzrosła, natomiast prędkość pobierania jest bez zmian, czasami nawet mniejsza niż była.
Nie sądzę, że są to ograniczenia wynikające ze sprzętowej konfiguracji mojego komputera.
Ogólnie co jakiś czas przeprowadzam takie testy i nigdy nie osiągnęły one prędkości pobierania 1Gb – zwykle jest od 300 do 400 Mb/s.

Paweł P.

Tu nie da się zanegować poprawy – ściąganie za pomocą urządzenia podłączonego „po kablu" potrafi sięgnąć 1000 Mb/s. Wi-Fi gorzej, bo raz, że urządzenie podłączone do routera musi wspierać WiFi 6, a dwa, to musi być „w zasięgu". Ja mam problem z zasięgiem 5 GHz na całe mieszkanie (4 pokoje), mimo że modem jest w centralnej części mieszkania, to skrajnie umieszczone urządzenia – choć się łączą, to mają problemy z utrzymywaniem połączenia.

Adam Z.

Pobieranie dużych plików - tu jest duża różnica na plus.

Łukasz O.

Brak problemów przy pobieraniu, ale nie zauważyłem zdecydowanej różnicy.

Sebastian Z.

Testy wykonane 11.01.2022 g.17.30 na komputerze PC, połączenie po kablu Ethernet.
Prędkość wysyłania ogólnie wzrosła, natomiast prędkość pobierania jest bez zmian, czasami nawet mniejsza niż była.
Nie sądzę, że są to ograniczenia wynikające ze sprzętowej konfiguracji mojego komputera.
Ogólnie co jakiś czas przeprowadzam takie testy i nigdy nie osiągnęły one prędkości pobierania 1Gb – zwykle jest od 300 do 400 Mb/s.

Adam Z.

Nie zauważyłem różnicy, przy 300 Mb wszystko było OK.

Łukasz O.

Brak problemów przy słuchaniu muzyki, ale nie zauważyłem różnicy.

Paweł P.

Bez zmian, tu nawet internet z sieci komórkowej wystarczy — nie ma aż takiego zapotrzebowania na przepustowość.

Sebastian Z.

Testy wykonane 11.01.2022 g.17.30 na komputerze PC, połączenie po kablu Ethernet.
Prędkość wysyłania ogólnie wzrosła, natomiast prędkość pobierania jest bez zmian, czasami nawet mniejsza niż była.
Nie sądzę, że są to ograniczenia wynikające ze sprzętowej konfiguracji mojego komputera.
Ogólnie co jakiś czas przeprowadzam takie testy i nigdy nie osiągnęły one prędkości pobierania 1Gb – zwykle jest od 300 do 400 Mb/s.

Łukasz O.

Brak problemów, ale nie gram w gry wymagające szybkiego łącza. Przy tych grach, z których korzystam, nie zauważyłem znaczącej różnicy.

Paweł P.

Daję tylko 3, bo z gier stricte online nie korzystam, poza źródłem takim jak epic/steam Natomiast z gier stricte z online (jak Counterstrike) nie korzystamy. Myślę, że jakbym korzystał, to spokojnie byłaby 4.

Sebastian Z.

Testy wykonane 11.01.2022 g.17.30 na komputerze PC, połączenie po kablu Ethernet.
Prędkość wysyłania ogólnie wzrosła, natomiast prędkość pobierania jest bez zmian, czasami nawet mniejsza niż była.
Nie sądzę, że są to ograniczenia wynikające ze sprzętowej konfiguracji mojego komputera.
Ogólnie co jakiś czas przeprowadzam takie testy i nigdy nie osiągnęły one prędkości pobierania 1Gb – zwykle jest od 300 do 400 Mb/s.

Łukasz O.

Teraz wielu z nas korzysta z komunikatorów do pracy czy nauki zdalnej. Nastąpiła zdecydowana poprawa. Przy poprzednim urządzeniu i prędkości zdarzały się problemy z połączeniami wideo, często komunikatory bardzo obniżały jakość połączenia, aby utrzymać łączność. Przy Funbox 6 i prędkości do 1 Gb takie sytuacje nie zdarzają się, a połączenia są w najwyższej jakości.

Adam Z.

Paweł P.

Tu wydaje się, że jak dzieci miały naukę zdalną, to całość lepiej funkcjonowała z szybszym łączem. Praca zdalna + 2 x nauczanie zdalne jednak wymaga szybszego łącza. Przynajmniej, żeby nie zastanawiać się, czy można włączyć kamerkę, czy nie przytnie to pozostałym użytkownikom.

Sebastian Z.

Testy wykonane 11.01.2022 g.17.30 na komputerze PC, połączenie po kablu Ethernet.
Prędkość wysyłania ogólnie wzrosła, natomiast prędkość pobierania jest bez zmian, czasami nawet mniejsza niż była.
Nie sądzę, że są to ograniczenia wynikające ze sprzętowej konfiguracji mojego komputera.
Ogólnie co jakiś czas przeprowadzam takie testy i nigdy nie osiągnęły one prędkości pobierania 1Gb – zwykle jest od 300 do 400 Mb/s.

Paweł P.

Tu podobnie jak w poprzedniej odpowiedzi (pytanie nr.2) - korzystanie z chmury stało się luksusowo przyjemnie, szybko, sprawnie i płynnie jak z lokalnego dysku.

Adam Z.

Mam dodatkową uwagę po dłuższym użytkowaniu „szóstki". Co jakiś czas niektóre urządzenia tracą połączenie z dekoderem. Laptop już kilka razy stracił połączenie i trzeba było ręcznie go rozłączyć i ponowie połączyć z WiFi. Tak samo smartgniazdka – trzeba je wyłączyć i ponownie włączyć. Dekoder TV zawiesił się kilka razy. Raz na około 10 sekund, raz całkowicie, chociaż nie wiem czy to wina „szóstki", czy dekodera. Wcześniej przez dwa lata użytkowania „trójki" nie miało to miejsca.

Sebastian Z.

Testy wykonane 11.01.2022 g.17.30 na komputerze PC, połączenie po kablu Ethernet.
Prędkość wysyłania ogólnie wzrosła, natomiast prędkość pobierania jest bez zmian, czasami nawet mniejsza niż była.
Nie sądzę, że są to ograniczenia wynikające ze sprzętowej konfiguracji mojego komputera.
Ogólnie co jakiś czas przeprowadzam takie testy i nigdy nie osiągnęły one prędkości pobierania 1Gb – zwykle jest od 300 do 400 Mb/s.

Adam Z.

Byłbym skłonny dopłacić 20 zł. Niestety nie mogę wykorzystać w pełni tej prędkości przez Wi-Fi (budżetowa półka sprzętu). Jeśli chodzi o kabel (PS3, Netflix, TV) jest super i na pewno warto dorzucić dwie dyszki.

Paweł P.

Odpowiadając na postawione pytanie, myślę że dopłacanie 22% ceny do rachunku, żeby tylko mieć zapisane 1 Gb/s, nie jest tego warte. Tu kluczowe jest posiadanie usługi „światłowód", natomiast ten 1 Gb/s nie jest niczym gwarantowane, więc myślę, że 20 zł miesięcznie lepiej wydać na jakiś inny abonament, który da więcej, niż tylko zapis na rachunku. Teraz sprawdzałem i download ledwo przekraczał 500 Mb/s, a upload 300 Mb/s - nie są to tak duże różnice, żeby warto było dopłacać.